Chwała niechaj będzie cnotom
Chwała mieczom naszych Braci
Zakon naszą jest opoką
Mądrość świętych nas prowadzi
Ten cnotliwy, kto wysiłku
się nie lęka ani pracy
kto nie szuka odpoczynku
kosztem pracy swoich braci
Ten cnotliwy kto opiekę
swą roztacza nad słabszymi
czy to żyjąc czy po śmierci
przed złem i Zielenią broni
Ten cnotliwy kto bezstronny
stanem się nie sugeruje
ale sądzi sprawiedliwie
waśnie mądrze rozwiązuje
Ten cnotliwy kto o czystość
dba słów, myśli i oręża
Nie zadaje się z obcymi
I krwi swojej nie rozrzedza
Ten cnotliwy kto odważny
tako w bitwie jak i w życiu
Ramię w ramię stoi z Bratem
I nie czai się w ukryciu
Ten cnotliwy kto rozkazy
swych dowódców wykonuje,
wiedząc, że to dyscyplina
siłę armii utrzymuje
Ten cnotliwy kto wciąż dąży
do idei doskonałej
Dba o dobry wizerunek
i rozwija swoje ciało
Utwór napisany dla Zakonu Miecza z Vorstendomu, krainy świata Orkonowego. Tekst i muzyka Barbara Karlik CC-BY-SA.