Co jesień przyniesie

Czekam co jesień przyniesie
Ja czekam co jesień przyniesie
Bo jesień oczyści mnie deszczem
Jesień spłucze smutek

Bo jesień złoci liście
Bogato jest w lesie

Bo jesień budzi tęsknoty
Te dalekie i bliskie

Bo jesień jest serca spokojem
I jesień koi serce moje

Bo jesień nici rozplącze
Babie lato – cuda pajęcze

Bo jesień to czas gdy Ty i ja
Wreszcie spotkamy się

Bo jesień obejmie mnie
W tataraku zielone ramiona

Bo jesień to piękny sen
I deszczem jest uświęcona

Bo jesień to czas jest zmian
Na lepsze – bo jakby inaczej!

Wersja językowa Pucko-Osłonińska, za tłumaczenie dziękujemy Widłakowi

Ja jadę Jelczem po lesie
I dźwięk się Jelcza po lesie niesie
Myślę ciągle o rzeżusze
czy ja o niej myśleć muszę?

Wersja językowa z Ilinois czyli Forfiter z harfą

Te, Szwagier! Patrz jaka Franca
At list for fiit! It’s bjutiful!
Dajmy jej czikena
O nie! chce mi wskoczyć do Tego!

Wersja językowa z Puckonu 2007 na Helu

Ej, Krycha! oddawaj te drobne!
No, Krycha! oddawaj te drobne!
Inaczej z głodu skończysz żywot foczy
Pamietaj, moja droga: kradzione nie tuczy!

 

Tekst i muzyka: Barbara Karlik CC-By-SA