Oda do łóżka

O łóżko, które jesteś dla mnie w domu!
Snów skrzydłami pościelone
Oczami kotów rozzłocone
O łóżko, które jesteś tak daleko
Otocz mnie kołdry opieką

W czeluściach Twoich i latam i spadam
Mocami większymi niźli ziemskie władam

O łóżko które jesteś dla mnie w domu
Skrawkiem prywatnego nieba
Wszystkim czego mi potrzeba
O łóżko które jesteś tak daleko
Jak sen co zanikł w chwili za powieką

W czeluściach Twoich i latam i spadam
Mocami większymi niźli ziemskie władam

O łóżko kiedy w ciebie się zanurzam
Chwila dni minionych magią mnie odurza
O łóżko, które jesteś dla mnie samej
W splątanej pościeli zgubionej, znajdywanej

Byłobyś łóżko rajem cudowności
Gdybym widziała w Tobie
Ramiona mej miłości

Tekst i muzyka: Barbara Karlik CC-BY-SA